7 grudnia 2005

Problem ze strojem

   Jestem teraz na wróżbiarstwie. Odkąd Potter chodzi z tą Mandy minęły już cztery dni. Mamy dzisiaj piątek. Za trzy dni rozpoczyna się Tydzień Mugola. Co ja zrobię przez siedem dni bez różdżki? Ech…

Profesor Patil gada nam coś o wróżeniu z ręki, ale jakoś nic z tego nie rozumiem. Niby słucham, ale myślę o czymś innym. Nie, nie o Potterze. Niby dlaczego miałabym o nim myśleć? Myślę o tym występie na koniec Tygodnia Mugola. Przyznam, że się boję. Niby wszystko umiem itp., ale co będzie jak zapomnę tekstu? Wolę nawet nie myśleć…

BUM!!!

   Gwałtownie drgnęłam i rozejrzałam się, żeby sprawdzić, co to było. Zaczynało śmierdzieć. A, no tak. Jasne. To Black i Potter rzucili łajnobombę pod nogi nauczycielki a ona na nią nadepnęła i stąd ten hałas. Kretyni. Myślałam, że Potter wydoroślał. Najwyraźniej się myliłam.

- Co wy sobie myślicie?! Rzucicie mi pod nogi łajnobombę!! Gryffindor traci przez was 50 punktów!!! – krzyczała profesor Patil na chłopaków a oni nic sobie z tego nie robili i się śmiali.

Do końca lekcji profesor Patil próbowała jakoś zlikwidować bałagan i „niezbyt miły” zapach za pomocą różnych specyfików. Nie pomyślała, że wystarczy jedno, proste zaklęcie. 

   W drodze na opiekę nad magicznymi stworzeniami dogonili nas (mnie i moje przyjaciółki) Syriusz i James.

- Podobało się? – spytał Syriusz.

- Bardzo! – odpowiedziała mu Dorcas i pocałowała go w policzek.

- A tobie, Liluś? – zapytał mnie Potter.

- Wiesz… Myślałam, że wydoroślałeś… A tak poza tym to… Nie mów do mnie Liluś – warknęłam i przyśpieszyłam krok.

   Potem były eliksiry i dwie lekcje zielarstwa a następnie obiad. Później udałam się wraz z Ann do biblioteki po książkę, która będzie potrzebna do napisania wypracowania z eliksirów. Lepiej wziąć ją dzisiaj (choć dziś nic nie będę odrabiać!) bo jutro może jej już nie być. Znalazłyśmy 2 egzemplarze Magicznych eliksirów i ich składników i już miałyśmy wracać gdy tu nagle jakby z pod ziemi wyrósł Potter z Mandy i zaczęli się całować. Stanęłam gwałtownie. On mi to robi na złość! Ann pociągnęła mnie lekko.

- Chodź, Lily. – powiedziała.

W drodze powrotnej do Pokoju Wspólnego Ann spytała:

- Lily, ty naprawdę w ogóle nie jesteś o niego zazdrosna?

- Nie, nie jestem o niego zazdrosna.

- Ani trochę?

- Nie…

- Na pewno?

- No… Może troszeczkę… Ale tylko trochę…

- Wiedziałam!!! 

- Co wiedziałaś?

- No, że jesteś o niego zazdrosna. To widać w twoich oczach kiedy na nich patrzysz.

- Jeju… Bardzo źle ze mną…


***


   Sobotnia próba. Czy można przypomnieć sobie o drugiej najważniejszej rzeczy kiedy nie ma się prawie w ogóle czasu na uszykowanie jej? Mowa oczywiście o strojach. W ciągu trzech tygodni w ogóle o nich nie pomyślałyśmy…

- Dziewczyny i co my teraz zrobimy? – spytała rozpaczliwie Dorcas.

- Nie wiem… Dlaczego wcześniej o tym nie pomyślałyśmy? – odpowiedziała Ann.

- Byłyśmy po prostu zbyt zajęte piosenką, żeby pomyśleć o strojach – rzekła Katie.

- Fajnie! Po prostu super! Zastał nam tydzień i to w dodatku bez magii – powiedziałam.

- Do Hogsmeade nie ma wyjścia… Chyba, że Huncwoci zdradzą nam jakieś tajne przejście… - powiedziała Dorcas.

- Raczej wątpię. Poza tym powinnyśmy same coś wykombinować – powiedziałam.

- A może uszyjemy stroje? – zaproponowała Laura, jedna z drugoklasistek

- Niby jak? – warknęła Dorcas.

- Normalnie. Za pomocą igły i nici.

- A skąd weźmiemy materiały?

- Podrzemy nasze stare ciuchy. A póki jeszcze można używać czarów trochę wyczarujemy.

- To dobry pomysł! Ja napiszę do rodziców, żeby mi przysłali jakieś ozdoby i inne materiały – powiedziałam zadowolona.

- Ale ja nie umiem szyć! – zawołała Dorcas.

- Ja też nie. Chyba nikt z tego pokoju nie umie…

- No właśnie…

I mamy kolejny problem. 

- Wiem! – wykrzyknęła Katie

- Lily, napiszesz do rodziców list z prośbą o te różne dodatki a my po prostu je podszywamy do własnych ubrań. Tyle chyba potrafimy zrobić.

- No tak… Ok, to ja napiszę teraz ten list.

Tak jak powiedziałam, tak zrobiłam. Oto list:


Kochani Rodzice,

u mnie wszystko w porządku. Mam nadzieję, że u Was również. Piszę z malutką prośbą do Was. Moglibyście my wysłać jakieś materiały i ozdoby, np. cekiny itp. Czekam na szybką odpowiedź.

Serdecznie pozdrawiam

Lily


Mam nadzieję, że szybko mi odpiszą. Po próbie byłam bardzo zmęczona. Poszłam się umyć a potem prosto do łóżeczka. Bardzo szybko zasnęłam.


***


Mam nadzieję, że notka się spodoba. Miała być wczoraj, ale niestety nie mogłam się zalogować do bloga. :/ Wszystko przez ten głupi onet!! :(( Pozdro dla Wszystkich. Papapa :D

25 komentarzy:

  1. Siemka! Jak zwykle notka jest the best :D ! Ah.. Lily.. Lily... wiedzałam, że tak będzie :P No cóż.. ale z was zapominalskie... mam nadzieję, że coś wymyślicie! Czekam na następna notkę! Dzięki za komenta na www.diary--lily.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. ~Czarujaca Lily7.12.2005, 19:07

    No Lilka jest zazdrosna, Lilka jest zazdrosna...:D Hehhe Notka bardzo fajna. Jestem starsznie ciekawa co dziewczyny wykombinuja z tymi strojami, no i jak przeminie tydzien Mugola :) Czekam na nowa notke! Papa Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Notka mi się baaaaaaardzo podoba!!! Czekam z utęsknieniem na następną! =D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przejmuj się onetem.Nocia super. Czekam na kolejną. i jestem ciekawa jak ją rozwiniesz. Całuski....

    OdpowiedzUsuń
  5. Super nocia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Super notka!!!! Ciekawe co wykombinują.... Czekam na następną notkę (cierpliwie) ;PPP . buziaki dla Lily !!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. ~Kasiaaaa958.12.2005, 20:58

    u mnie na www.zycie-kate-potter.blog.onet.pl news

    OdpowiedzUsuń
  8. nooo i jest notenca!! jak zawsze supcio!! pozdrówkaLucy D.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wiedziałam że Lilka bedzie zazdrosna o Jamesa hehe:) nom oncia suuper i czekam na kolejną pozdrooo i papa:* u mnie nocia dzisiaj więc wpadnij i skomentuj:P pa:*

    OdpowiedzUsuń
  10. Spox nocia tylko za krutka i za molo sie dzialo a takm yo spox czekam na nastepna papa

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej,super nota..Juz nie moge się doczekać, Tygodnia Mugola..Jak Lily będzie śpiewać..heh i jaka mine zrobi James.Pozdro http://zycie-lilki-i-huncwotow.blog.onet.pl fajnie by bylo gdybys weszxla i ocenila moja noty..Licze się z twoim zdaniem bo juz długo piszesz.Z góry dzieki

    OdpowiedzUsuń
  12. Na www.zycie-kate-potter.blog.onet.pl nowa notka.Mam nadzieje że ci sie spodoba!Zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  13. ~Czarujaca Lily10.12.2005, 19:46

    U mnie nowa notka , zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ~karola2201@buziaczek.pl10.12.2005, 23:53

    Hej! U mnie jest newsik! Mam nadzieję, że wpadniesz na www.diary--lily.blog.onet.pl a tak poza tym to super wyglad bloga ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. ~kochane_psiaki@poczta.onet.pl11.12.2005, 15:58

    no, no jak dla mnie szablon extra o wiele lepszy od tamtego bo ten żółty dawał po oczach;) tez miałam kieeeeeedys zielony szablon podobny do twojego tylko troszke ciemniejszy:) nocia super:):):) Lilka zazdrosna xD niech James zmadrzeje:P nie umiem sie doczekac nastepnej noci:> ;-) pozdrawiam a i u mnie tez news jak chcesz wpadnij http://kochane--psiaki.blog.onet.pl papaty :) PS: tez mnie onet wkurza bo usunał mi dzis tak długa nocie:[ i opublikowałam tylko ćwierć bo drugi raz nie chciało mi sie pisac ;(

    OdpowiedzUsuń
  16. ~zielonooka-gryfonka.mylog.pl11.12.2005, 17:10

    Wiedziałam, że będzie zazdrosna :)) A co do nowej grafiki, to mi się osobiście bardzo podoba :)) pozdrawiam, Zielonooka

    OdpowiedzUsuń
  17. Elo dziś i wczoraj czytałam wszystkie twoje notki. Są super!!!!!!!Normalnie jakbym czytała Pottera... Prosze Cię pisz więcej, i częściej bo nie wytrzymam.Kiedy napiszesz następną notkę???? Możesz do mnie pisać chętnie z toą poklikam.malwa93_12@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  18. ~oszukać-przeznaczenie-czyli-moja-historia.blog.onet.pl13.12.2005, 13:52

    Fajny obrazek na nagłówku... Wygląda lepiej niż poprzedni tamten był za jaskrawy. Dodam cię do linków na moim nowym blogu http://dwa-tygodnie-na-zycie.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  19. Ajjj .. pogodź ich ze sobą ;) w końcu to taka dobrana para .. ale ogłem to natka bombowa i normalnie przeczytałam całe twoje archiwum i jest boskie;D ja bym tak nie napisała .. nom i czekam na następną notkę, tylko szybko pliiiss ;) bo już mnie ciekawość zżera:P

    OdpowiedzUsuń
  20. Hej!Widze , że zmienilas szablonik i dałaś nowy nagłóweko, bardzo mmi się podoba ten nowy wizerunek.Gdzieki ze dwa komcie na blogu jeden pod strą nota drugi pod nowa.A jak zareaguje Lily to się okarze , ale bedzie duże zamieszanie...Ale nic więcej ci nie powiem..Hehe.Pozdro

    OdpowiedzUsuń
  21. News na www.zycie-kate-potter.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  22. ~diary-of-lily-life15.12.2005, 17:12

    Hej ;) Ajj .. nową notkę może?? :> www.diary-of-lily-life.blog.onet.pl - może wpadniecie?

    OdpowiedzUsuń
  23. ~Lara Nillson15.12.2005, 20:10

    Hej! Masz exxxxx blogaska a opowiadanie powalające....... Zapraszam serdecznie na www.lara-nillson.blog.onet.pl Zostaw slad tak jak to ja zrobiłam!PS. MASZ TALENT!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  24. takie normalne ;]

    OdpowiedzUsuń