Udałam się od razu do mojego dormitorium. Ann i Katie odrabiały zadania domowe a Dorcas jeszcze nie było.
- I co? Dowiedziałaś się? – spytała natychmiast Ann.
Co ja mam odpowiedzieć? Przecież obiecałam Jamesowi…
- Nie… Nie za bardzo… Ale chyba wkrótce się dowiesz… - odparłam wymijająco i jak najszybciej weszłam do łazienki.
James ma rację, lepiej będzie, jak Ann dowie się tego od Remusa.
Spędziłam w łazience kilkanaście minut. Potem wyszłam i bez słowa usiadłam na swoim łóżku. Ann popatrzyła na mnie podejrzliwym wzrokiem. Na szczęście do dormitorium wpadła Dorcas z wielkim uśmiechem na twarzy i tym samym uchroniła mnie od wszelkich pytań ze strony Ann.
- Życie jest piękne!!! – wykrzyknęła radośnie Dorcas.
- Jak dla kogo… - mruknęła cicho Ann.
- Co się stało? – zapytałam.
- Rozmawiałam z Syriuszem!
- No… Po to raczej szłaś…
- Syriusz mi wszystko wyjaśnił!
- Więc?
- Miał długi szlaban u McGonagall. Nic mi nie mówił, bo nie chciał mnie martwić. I poza tym McGonagall zadała mu jeszcze za karę kilka wypracowań.
Trochę to dziwne. Dla Huncwotów szlaban był zawsze czymś, czym się chętnie chwalili. A teraz Syriusz nic nie powiedział, bo „nie chciał jej martwić”. Chyba trochę ściemnia. Nie powiedziałam tego jednak Dorcas. Tak będzie chyba lepiej.
Pogadałyśmy jeszcze i skończyłyśmy wypracowanie z zaklęć na jutro. Potem udałyśmy się na kolację. Po kilku minutach do Wielkiej Sali wleciała śliczna sowa.
- To sowa z Ministerstwa Magii – szepnęła Dorcas.
Ptak podleciał do Dumbledora, który zabrał list, po czym sowa odleciała. Dyrektor po przeczytaniu listu wyszedł z Wielkiej Sali a za nim McGonagall. Oboje mieli jakieś smutne miny. Ciekawe co takiego było w tym liście… Wróciliśmy do dormitorium i napisałyśmy jeszcze wypracowanie na obronę przed czarną magią. Około dwudziestej trzeciej skończyłyśmy i poszłyśmy spać.
*~~~*~~~*~~~*~~~*~~~*
Nazajutrz obudziła mnie Katie. Szybko wstałam i poczekałam aż Dorcas wyjdzie z łazienki. Następnie uszykowałam się i po kilkunastu minutach siedziałam już z dziewczynami w Wielkiej Sali. Huncwoci też już byli. Po chwili Dumbledore wstał i zaczął mówić:
- Moi drodzy. Zapewne widzieliście wczoraj jak dostałem list. Był to list z Ministerstwa Magii, a dokładniej od Rady Nadzorczej Hogwartu. Pisali, że w Hogwarcie musimy odwołać Tydzień Mugola. Rada uważa, że w szkole magii i czarodziejstwa nie powinno się uczyć mugolskich przedmiotów. Cóż, niestety musiałem dostosować się do woli rady i w Hogwarcie Tydzień Mugola już się nie odbędzie.
Skończywszy przemowę dyrektor usiadł i zajął się śniadaniem.
Jeju, ale super!!! Kochana rada nadzorcza.
- Wspaniale, prawda? – spytała uśmiechnięta Dorcas.
- I to jak! – odparła Ann.
- Nie będziemy musiały tracić czasu na te próby! – dodałam.
Rozejrzałam się po Wielkiej Sali. Inne dziewczyny z piątego, szóstego i siódmego roku również się cieszyły. Chłopaki chyba też. A nauczyciele byli zdziwieni naszą reakcją. Po śniadaniu były lekcje, potem obiad, pisanie wypracowań, nauka itd. Tak zleciał mi następny tydzień w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie.
***
Notka trochę krótka i niezbyt udana. Ostatnio nie mam jakoś weny na pisanie. :( Mam małą prośbę do Was. Zostawcie mi pod tą notką adresy swoich blogów, które chcecie żebym odwiedziła a na pewno w najbliższym czasie to zrobię. :) To tyle. Pozdrawiam! :)
Lol!! Pierwsza!! po raz pierwszy (i bydż może ostatni:D)No dobra no to zaczynam komentować :) :1) Nocia była Super!!!!!2)Mam bloga 9zgodnie z życzeniem) daje adres:szkolne-zycie-ginny-weasley.blog.onet.pl Serdecznie zapraszam!!!
OdpowiedzUsuńhejnotka ciekawa, ale troche krociutka...heh...moglabys pisac czesciej, bo czasami musze przypominac sobie co bylo w ostatniej notcepzdr
OdpowiedzUsuńHej! Fajna nota, tylko troszke mało się działo..ale cóż czasem musi byc poprostu zwyczajnie. Zasmuciła mnie ta wiadomośc o zakończeniu Tygodnia Mugola. Czekam na nocie..pozdro
OdpowiedzUsuńmatko.. ty to masz talent.... ale szkoda ze nie bedzie dnia mugola :( jak chcesz to wstap do mnie na bloga www.przyszlocizyc.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńfajna notka
OdpowiedzUsuńSzkoda,że notka taka krótka,ale i tak jest super...Jak sie ma talent to uda sie napisać nawet bez weny ;) Jak chcesz to wejdx na moj blog: www.kanti8.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńZapomniałąm dopisac jeszcze jednego bloga. www.wiktor--krum.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńHej! Wiem, że wpadasz na nasz blog, ale co tam! Zostawię ci adres i nabiję komenta =D No i wkońcu drobna reklamka, co nie?http://huncwotki-vs-huncwoci.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńSuper notka! Wreszcie upragniona ;) Zapraszam na mojego bloga www.zycie-lily-i-jej-milosc.blog.onet.pl Czekam na następne notki :P
OdpowiedzUsuńCześć Jak masz ochote to wpadnij na www.elizabeth-p.mylog.pl i jeszcze proźba: zareklamuj mnie plissssssssssssssss!No to z góry dz. ;*
OdpowiedzUsuńSuper nocia, jestem na tym blogu gosciem od niedawna ale juz zdołam zapoznac sie z całą historią. Wejdz na http://hp-tlumaczenie-hp6.blog.onet.pl Na razie nie ma tam notki ale niezbyt miaąłm czasu aby napisać nową
OdpowiedzUsuńSiemka! Trochę szkoda, że nie ma tygodnia mugola, bo mogłoby się w nim dużo zdarzyć, ale cóż... skoro nie ma tego to pewnie wymyślisz coś równie ciekawego a może jeszcze bardziej interesującego jak to :) Czekam na następną noteczkę... U mnie narazie newsa nie ma i nie wiem kiedy będzie :/ Pozdro od www.diary--lily.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńHej! zaczęłam dziśaj czytać tego bloga. tak ok 12 w poludnie i skonczylam wlasnie teraz. Ja tez pisze pamietnik lilki ale od niedawna. Chciała bym aby kiedyś mój blog był taki jak twój.Mam do Ciebie i twojej pracy szacunek. wpadnij do mnie i powiedz co myslisz o moim blogu....www.lily-evans-i-jej-milosc.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńMoże i trochę krótka... ale nie znaczy, że zła :P Wręcz przeciwnie, mi się bardzo podoba. Mam nadzieję, że dalszy ciąg wkrótce. Trochę szkoda, że nie ma Tygodnia Mugola, ale skoro oni się cieszą... A adres mojego bloga to www.pamietnik-lily-e.blog.onet.pl - jak będziesz miała ochotę to wpadnij, będzie mi miło :)
OdpowiedzUsuńJak tak ma wygladac brak weny to ja tez poproszę :P Nocia jak zawsze swietna :) Już się nie moge doczekać kolejnej. Mam wrażenie, że Syriusz trochę ściemnił Dorocas, ale cóz. Adres mojego bloga: http://kryminalne-story.blog.onet.pl/ Tez piszę opowiadania. Całuski....
OdpowiedzUsuńHejo!!! Świetnie piszesz odwiedź też mojego bloga http://lili-i-rogacz.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńsupcio mi sie podobalo - nie wiem co ty chcesz!! :) sorki ze przegapilam jedna notke ale juz to wyjasnilamw jednym z naglowkow mojego bloga- lekarze. sorka - mam nadzieje ze mi wybaczysz - pozdrowka i czekam na newsLucy :*
OdpowiedzUsuńWitam :) rzeczywiście notka nie była najfajniejsza, no ale zawsze cos :P Pozdrawiam i zycze aby pan wen szybko do ciebie wrócił;P ;)
OdpowiedzUsuńA ja myslalam, ze bedzie ten tydzien Mugola...szkoda...bylam go bardzo ciekawa...cóz...Mam nadzieje, ze niedlugo napiszesz cos dluzszego:) Pozdrawiam! I zapraszam do mnie na nowa notke:) Buziaki!
OdpowiedzUsuńHej! U mnie jest newsik, mam nadzieję, że wpadniesz na www.diary--lily.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńttyyyyyyyyyyyyyyy
OdpowiedzUsuńniezła jesteś, notki fajnie się czyta... Jakbyś mogła to wpadnij do mnie mój adres: http://black-lady-wg-mnie.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowa notke(Lily Evans-Kasia)
OdpowiedzUsuńHey!Masz super bloga.Mówiłąm to duż razy=].Autorka bloga www.lilliana.blog.onet.plZapraszan na: www.julie-delacolina.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńWpadłam tu pierwszy raz i bardzo mi się podoba :) Zapraszam do mnie. www.marta.blog4u.pl piszę o Hermionie Granger. Pozdro :*
OdpowiedzUsuńZapraszam na nową notkę:)
OdpowiedzUsuńsiemak!! Masz interesujacego bloga. ciekawie piszesz masz swietny szablon i w ogóle blog jest cudo. Ja dopiero zaczynam. Załozylam go nie dawno. http://pewna-milosc.blog.onet.pl/ mam nadzieje że zajrzysz i ci się spodoba. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper blog masz talent do pisania.Jestem tu pierwszy raz.Jak co to mój Adres bloga:www.lilyevans-jamespotter15.blog.onet.pl jakbyś miała czas wpadnij pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsiemka ekwa:) fajna nocia :) tylko prosze cie o jedno zmien ten szablon prosze :] .ale tak to jest super:) . dobra nie bede sie duzo pisac bo nie wiem co :[ koncze pozdrowionka pappa :* :D
OdpowiedzUsuńsiemka :) fajny blog . nocia tez fajna :):) tylko szablon troche ... nie zabardzo :] pozdrowionka oD KAMCI I FILIPA :) papapa
OdpowiedzUsuńtwoje opowiadanie bardzo mi sie podoba ;D;D;D;D ;)
OdpowiedzUsuńta notka aż taka ciekawa nie była. Ale i tak twoje notki są świetne!;) polepszyłaś się w pisaniu. Bo ja czytałam rozdziały ostatnie, a wcześniejszych nie...no i teraz je czytam. polepszyłaś się w pisaniu, tak;) zawsze moim podpisem była Igusia, ale teraz mam e-mail. zostawię ci mój blog, ok? nie myśl, że to spam, bo ja to dośc od dawna czytaml;) a oto i on:www.zycie-przyjaciolki-lily-evans.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńtakie.... zwykłe ;]
OdpowiedzUsuńTo co, że krótka, ważne, że jest. Piszesz bosko :D Ja tak w życiu nie pisałam. Jeśli chcesz zobaczyć to prosze : http://harry-ginny-zycie.blog.onet.pl/ Przepisuję te noty z mojego byłego bloga, także jest ich mało jak na razie. :D
OdpowiedzUsuń