5 sierpnia 2008

Tajemnice Ann i James jako pocieszyciel

Stałam w dormitorium Huncwotów wraz z Dorcas i Remusem i obserwowałam Pottera i Blacka, którzy akurat szukali swoich różdżek. Ustaliliśmy, że pójdą zaraz po lekcjach do tajemniczego pomieszczenia, gdzie wczoraj widzieliśmy na mapie Ann. Mam nadzieję, że się czegoś dowiedzą…
- Na pewno mam nie iść z wami? – pytał po raz setny Lupin.
- Nie! Damy sobie radę. Nie raz robiliśmy takie rzeczy… - odparł Black.
- No dobra…
W końcu znaleźli swoje magiczne patyki.
- Więc do zobaczenia – rzekł James.
- Uważajcie na siebie… -  powiedziałam cicho…
Chłopak posłał mi uśmiech i zamknął drzwi.

***

            Gryfonka z włosami w kolorze blond stała przy ścianie w pewnym tajemniczym pomieszczeniu. Niewiele o nim wiedziała. Jej przyjaciółka kiedyś przypadkowo je odnalazła, później było przeszukiwane przez Huncwotów a potem o nim zapomniano. Dziewczyna uśmiechnęła się triumfalnie. Tak mało wiedzieli… Gdyby dokładniej się wtedy przypatrzyli, odkryliby sporo sekretów.
- Jesteś już – stwierdził pewien chłopak pojawiając się przy niej.
Miał na sobie czarne szaty Hogwartu z naszywa na piersi przedstawiającą węża na zielono-srebrnym tle. Miał brązowe włosy związane z tyłu w kucyk, wyraźne rysy twarzy, co sprawiało, że wydawał się starszy, a jego błękitne oczy dodawały mu delikatności. Podszedł do niej i mocno ją pocałował.
- Zerwałaś z nim? – zapytał, kiedy oderwali się od siebie.
- Tak. Kilka dni temu. Nie mówiłam ci?
- Chyba nie…
- Znowu o wszystko mnie wypytują… Chcą wiedzieć gdzie i z kim spędzam czas – wyznała.
- Powiedziałaś im coś? – spytał podejrzliwie.
- Nie, pewnie, że nie. Nie są warci niczego…
- Masz rację. Tutaj masz prawdziwych przyjaciół.
- Dobrze, że ciebie poznałam. Otworzyłeś mi oczy…
Chłopak objął ja w pasie i rzekł:
- Jesteś aniołem.
- Długo jeszcze musimy się tak ukrywać? Dlaczego właściwie w tym miejscu?
- O niewielu o nim wie.
- Meczy mnie już to ukrywanie się. Dlaczego nie mogę nikomu o tym powiedzieć?
- Bo nie. Ślizgom i Gryfonka razem? To nie jest często spotykane.
- Wiem…
- Mówiłaś mi o tej Evans, że się wtedy związała z Alenem… A ty mimo wszystko mi zaufałaś – uśmiechnął się szeroko.
- Tak…
- Alex zadawał się z podejrzanymi typami. Ale ona też była naiwna. Ślizgon miałby się zakochać w szlamie? – głośny śmiech rozniósł się po pomieszczeniu.
- Nie mów tak o niej.
Chłopak pokręcił głową.
- Jeszcze tyle musisz się nauczyć…

***
                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                    
- Kiedy oni wrócą? – denerwowała się Dorcas.
- Niedługo… - odparł Remus.                                                                                                                                                 
Ja sama siedziałam na kanapie w Pokoju Wspólnym i nic nie mówiłam. Chłopaków nie było już ponad godzinę i zaczynałam się trochę bać.
W tej właśnie chwili portret Grubej Damy odsunął się i przez dziurę przeszli James i Syriusz. Wyglądali na bardzo zdenerwowanych. Zauważyli nas i natychmiast podeszli.
- I co? – spytałam od razu.
- Ona się… Zmieniła! – wykrzyknął Syriusz, a kilka osób popatrzyło na niego ze zdziwieniem.
- Mówcie wszystko od początku… - polecił Lunatyk.
- Poszliśmy do tego miejscu obok biblioteki. Chcieliśmy tam wejść, ale się nie dało! Wszystkiego próbowaliśmy…W końcu Syriusz rzucił zaklęcie, które pozwoliło nam podsłuchiwać osoby w środku – zaczął James.
- I tam była Ann… I potem zjawił się jakiś chłopak, chyba ten Gregory. Mówiła mu o nas, że ją wypytujemy o wszystko… On kazał jej milczeć. Ann cieszyła się, że go poznała… A on jej jeszcze ściemniał, że tam ma prawdziwych przyjaciół – prychnął. 
- I jeszcze mówili o tobie, Lily… - James zwrócił się do mnie.
- Jak to?
- Gadali coś o zaufaniu… I o tobie, jak wtedy z Alexem byłaś…
Na samo wspomnienie Ślizgona zrobiło mi się niedobrze.
- I jest jeszcze coś – Łapa spojrzał na Remusa z niepokojem.
- Co?
- Ona jest jego dziewczyną.
Remus otworzył usta z wrażenia. Siedział chwilę patrząc w podłogę, a potem nagle zerwał się i wybiegł z Pokoju Wspólnego.
- O nie… - jęknęła Dorcas.
- Ale kiedy ona go poznała? Dlaczego z nim jest…? – pytałam.
- A ty dlaczego byłaś z Alexem? – zapytał James.
- Nie wiem… - odparłam cicho.
- No widzisz.
- Wiecie co? Ja może pójdę za Remusem… On jest czasem taki nerwowy… - powiedział Syriusz.
- Trzymaj Mapę – James podał mu zwitek pergaminu.
Po chwili Blacka już nie było.
- Boję się o nią… - rzekła Dorcas.
- Ja też… Strasznie. Pamiętacie, co zrobił Alex? Też mu zaufałam… A jeśli to kolejna pułapka? Co wtedy?
- Ty przynajmniej się od nas nie odwróciłaś… - zauważyła Dorcas.
- On coś knuje, czuję to… I my ją już straciliśmy… - w oczach zaszkliły mi się łzy.
- Ej, Liluś, nie płacz… Nic jej nie będzie… - James zauważył mój stan i natychmiast zareagował.
- Skąd wiesz? Widziałeś, co zrobił Alex… - łzy poleciały mi po twarzy.
Chłopak od razu znalazł się przy mnie i mocno przytulił.
- Dorcas, możesz…? – zaczął w stronę mojej przyjaciółki.
Ona od razu zrozumiała o co mu chodzi.
- Muszę coś załatwić – i zaraz jej nie było.
- Wszystko będzie dobrze… Zobaczysz… Ale nie płacz, nie lubię tego... Liluś… - mówił James i tulił mnie do siebie.
Nie wytrzymałam i mocnej się rozpłakałam. Ale w jego ramionach czułam się bezpiecznie… Czułam, że przed wszystkim mnie obroni. Jego dłonie na moich plecach i ten zapach… Rogacz używał ślicznych perfum. Powili się uspokajałam, a on wciąż nie puszczał.
- Przepraszam, że tak się rozkleiłam… - powiedziałam po chwili.
- Nie przepraszam, zdarza się… - chłopak uśmiechnął się.
- Kompletna ciapa ze mnie…
Roześmiał się.
- Ale kochana ciapa – poprawił.
Uśmiechnęłam się lekko.
- Będzie dobrze, Liluś, zobaczysz. Ann w końcu zrozumie…
- Tylko żeby nie było za późno…
James ponownie mnie objął, a ja znów poczułam się cudownie…

***

Udało mi się napisać notkę przed wyjazdem. :) Strasznie się śpieszyłam i dlatego nie jest zbyt dobra… Ech… Nie wiem, kiedy wrócę. Dostęp do neta będę miała, ale nie na tyle, żeby napisać cokolwiek. Notka więc po przyjeździe. Może będę też pisać w zeszycie… ;] W każdym bądź razie na pewno nie zapomnę o Was i o blogu. ;]

89 komentarzy:

  1. Znów pierwsza. Super, że jest notka!!

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie, że jest już notka, szkoda, że taka krótka, ale skoro wyjeżdżasz to rozumiem;)Miłego wyjazdu życzę:) Odpocznij sobie i nabierz wenya notka bardzo fajna, cieszę się że to z Ann wyjaśniłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna notka, Jmaes w roli pocieszyciela to się często nie zdarza, rany jak ja zazdroszczę Lilce, też chce mieć takiego chłoapaka to nie fer! No nic mam nadzieję że Huncwoci pomogą Ann zanim bedzie za późno czekam na nexta i zyczę miłego odpoczynku buziaczki :*

    OdpowiedzUsuń
  4. ~AdriaAnnkA5.08.2008, 14:14

    świetna notka;) W co ta ann się wpakował? Nom to może Lily i James beda razem..? xD pozdr;*czekam na następną wracaj szybko;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach James sprawdza sie w roli pocieszyciela. Już jako tako wiemy co z Ann, mam nadzieję, że nic jej się nie stanie i nie zrobi nic Huncwotom i dziewczyną. Czekam na newsa. Pozdro.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak przyciemnić włosy naturalnymi sposobami, masła do ciała, przyciemnianie brwi, używanie pianki ;) - to wszystko w najnowszej notce na www.chcemy-byc-piekniejsze.blog.onet.pl ! :) Zapraszam do skomentowania, i zostawienia śladu po sobie ;) abym mogla odwiedzać Cię czesciej :)Naprawdę fajny blog, i szablon.. :) Powodzenia w dalszym prowadzeniu Go :*

    OdpowiedzUsuń
  7. notka superowa! pozdro ;**

    OdpowiedzUsuń
  8. Krótka, ale za to boska. Ciekawe jak potoczą się dalsze losy Ann, może nie każdy ślizgon jest wredny. James=pocieszyciel, chyba lubi tą funkcje. Już dawno miałam ci zaproponować żebyś założyła czat lub forum bloga. Co ty na to?? www.kasia9518.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. taka taka ..podobala mi sie ta nota!!:D:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Notka krótka, ale ciekawa. Tylko gdzie Ann poznała tego Ślizgona? Mam nadzieję, ze szybko zakończysz ten atek, Ann nic się nie stanie, i wszytko wróci do normy. Sama chciałabym mieć takiego pocieszyciela... ;]historia-lilyanne.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. No to się biedna Ann wpakowała. Oby tylko wszystko było dobrze. Miłego wyjazdu i weny wakacyjnej=]

    OdpowiedzUsuń
  12. eeeeee....cos takiego:) myslałam ze Ann to cos powaznego a nie taka błachostka......ale żeby tak zranic remuska????????? to piekielnie potworne!!!!!!!! dla jakiegos slizgona który ją skrzywdzi???? jeszcze gorzej... kiedy zeswatasz Jamesa i Lily?????

    OdpowiedzUsuń
  13. Super notka, chociaż krótka :) No no no James i Lily... mmm ale ten Rogaś słodki, hihi. Zapraszam do mnie, bo wkońcu napisałam 1 rozdział hehe www.evanslily.blog.onet.pl Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetna i tajemnicza;)

    OdpowiedzUsuń
  15. An jest okrutna jak tak można ^^ a Rogaś słodki pocieszyciel =)

    OdpowiedzUsuń
  16. Super notka:) Nie mogę się doczekać następnej:) Ciekawe czy ten chłopak naprawdę coś knuje? Mam nadzieję że Ann opamięta się:)

    OdpowiedzUsuń
  17. ~Szklana tancerka5.08.2008, 19:29

    Jak zwykle skromna:)Notka intrygująca:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Szczrze mówiąc jestem w szoku ...Notka może i którka ale jest śliczna ...mam nadzieję ,że wszystko się wyjaśni w sprawie Ann..no już trochę się wyjaśniło ..Co do Lily i Jamesa super :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Szczrze mówiąc jestem w szoku ...Notka może i krótka ale jest śliczna ...mam nadzieję ,że wszystko się wyjaśni w sprawie Ann..no już trochę się wyjaśniło ..Co do Lily i Jamesa super :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Super rozdział... Nie podejrzewałabym Ann o związek ze Ślizgonem... Mimo wszytsko myślalam ze cos czuje do Remusa ale ma klopoty i nie chce go zasmusac czy wplatywac czy cos w tym rodzaju... Ah, życie jest takie... brutalne... Ciekawe co bedzie dalej.Zycze udanego wyjazdu Buziaczki:*

    OdpowiedzUsuń
  21. ~stokroteczka5.08.2008, 22:24

    ale super notka, james jest słodki, kocham go, czekam na nowa nocie :*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  22. To chyba najkrotsza twoja notka;p no nie wliczajac ogloszen;) nie mam sie czego czepiac.A wlasnie chcialam przeproscic.Przy ostatniej notce probowalam chyba z 5 razy dodac komentarz ale ciagle bylo ze nie mozna znalezc serwera wiec zrezygnowalam;p nie wiem co kombinuje ann ale mi sie to nie podoba.Ale james jest slodki;p;ppzd. trzym sie;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nareszcie nadrobiłam zaległosci na Twoim boskim blogu i mogę skomentować. No coz- szczerze mowiac Ann mnie zawiodla. Ale mam nadzieje, ze cos sprawi, iz ona sie w koncu zorientuje co robi. A Lily i James... tak bardzo lubie ich razem. ;)) Pozdrawiam, N.

    OdpowiedzUsuń
  24. jus93tyna@op.pl6.08.2008, 13:52

    Masz problem związany z dojrzewaniem? Potrzebujesz porady związanej z chłopakiem? A może nie wiesz co jest teraz modne? Odpowiedź na te pytania znajdziesz na http://poradnik-malych-kobietek.blog.onet.pl/ Wejdź i zadaj swoje pytanie!

    OdpowiedzUsuń
  25. Hej kochana;* Notka cudowna! Życze milego wyjazdu i pozdrawiam;]

    OdpowiedzUsuń
  26. blackolszi@op.pl6.08.2008, 19:39

    ostatnio mam pewne problemy z dodawaniem komentow na twojego bloga... hmmm dziwne... ciesze sie ze james w koncu poswieca wiecej czasu lily... a ann jest debilna jak mozna zostawic takich wspanialych przyjaciol? mam nadzieje ze natalie juz sie wiecej niepokazezapraszam na nowa notke www.pamietnikluniaczka.blog.onet.pl ps. chcesz zmierzyć się z subiektywnymi ocenami Blackolszi? zapraszam na http://potterowskie-oceny-by-blackolszi.blog.onet.pl/z góry przepraszam tę reklamę

    OdpowiedzUsuń
  27. Hej! Masz super blog a notka odlotowa xD Czekam na nexta:) Jak chcesz to wpadnij do mnie www.calkiem-nowe-opowiadanie.blog.onet.pl PozDroFFka:*

    OdpowiedzUsuń
  28. kikitrampek@op.pl6.08.2008, 20:07

    Jeśli coś cię martwi to wpadnij do mnie pomogę ci rozwiązać twój problem.;p . www.kikitrampek.blog.onet.plJesteś tu mile widziana ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Nareszcie przeczytałam już wszystkie notki! Ja też wyjeżdżam, myślę że po powrocie będą notki! :D Zaczytałam się na śmierć, dosłownie. ;)) Mam nadzieję, że Lily coś zrozumie... i James też. Oczywiście nie powinni mieć za łatwo, ale wolałabym żeby wiedzieli co do siebie czują i byli razem. :)

    OdpowiedzUsuń
  30. wiesz co ??!! coś ci powiem ten blog jest naprawde fajny ale był by fajniejszy gdybys w końcu połączyła razem James'a i Lily!! To tyle !!dzieki pa!!

    OdpowiedzUsuń
  31. ~madzialena1186.08.2008, 23:13

    Aaaaaa!!!Mam ochotę Cię zadźgać! Czemu tak mało, trak krótko?? To się zanosi na coś naprawdę powyżej wszelkich oczekiwań, jeśli nie na W:D ale proszę, to jest niesamowicie intrygujące, kiedy wracasz?? Buśki:*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  32. nie spodziewałam się tego po Ann. zawsze taka cicha i spokojna, a teraz.. odcinek bardzo ciekawy (;nie-mow-mi-potter.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  33. ~evanspotter7.08.2008, 13:31

    Mamusiu! Jak ty możesz tyle pisać, w dwa, trzy dni? :D Ja nie pisałam więcej niż miesiąc i nie wiem jak sie do tego zabrać, a Tobie przychodzi to tak łatwo. Nie czytałam wszystkich notek, ponieważ musiałabym przy tym spędzić cały dzień, ale mam nadzieję, że się połapie w następnych o co chodzi. Także, ja spadam pisać swoją notkę ;-) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  34. Och, Ach... Normalnie CUDO!! Jak ja ci zazdroszczę talentu... Z miesiąc nie wpadałam na Twojego bloga, ale już nadrobiłam nocie.. Czekam na następną:* Miłego wypoczynku :*

    OdpowiedzUsuń
  35. ulka.k13@op.pl7.08.2008, 16:17

    super notka ;) zresztą jak zwykle

    OdpowiedzUsuń
  36. Super! :D Jestem pod wrażeniem! www.fee-fee.blog.onet.pl - napisz co sądzisz o moim opowiadaniu! ^^ Z góry dziękuję! :*

    OdpowiedzUsuń
  37. Cześć bardzo podoba mi się twój blog, jest po prostu świetny i super. Ciekawe co będzie z Ann... Proszę niech wszystko zakończy się Happy Endem.Mam tez do ciebie prośbę moglabyś zajrzeć na kartki-z-pamietnika-lily.blog.onet.pl - to jest blog mój i mojej kumpeli

    OdpowiedzUsuń
  38. Witaj! Chcesz, aby Twój blog został perfekcyjnie oceniony? Oddaj swojego bloga w ręce specjalistów, czyli nas, Kasiulki i Rudej! Czekamy na Twoje zgłoszenie. Nie wahaj się tylko wejdź na www.nieziemskie-ocenki.blog.onet.pl i wpisz swojego bloga do KSIĘGI ZGŁOSZEŃ! CZekamy!P.S. Jeśli nie tolerujesz SPAM-u, to zlekceważ tę wiadomość.Pozdrawiam :*:* Oceniająca Kasiulka :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Witaj! Chcesz, aby Twój blog został perfekcyjnie oceniony? Oddaj swojego bloga w ręce specjalistów, czyli nas, Kasiulki i Rudej! Czekamy na Twoje zgłoszenie. Nie wahaj się tylko wejdź na www.nieziemskie-ocenki.blog.onet.pl i wpisz swojego bloga do KSIĘGI ZGŁOSZEŃ! CZekamy!P.S. Jeśli nie tolerujesz SPAM-u, to zlekceważ tę wiadomość.Pozdrawiam :*:* Oceniająca Kasiulka :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Spodziewałam się, że z Ann to tak mniej więcej wyjdzie.. heh, dość głupio postąpiła odwracając się od swoich przyjaciółek :/.. Mam nadzieję, że James i Lily w końcu będą razem.. naprawdę nie mogę się już doczekać..

    OdpowiedzUsuń
  41. MAsz świetnego bloga!Naprawde świetnei piszesz notki i nie wiem jak ty nazbieralas ich juz tyle na swoim blogu! :D Ale kiedy oni sie w koncu zejda hm? i tyak mi sie podoba heheh Mogłabys odwiedzic mojego bloga? dopiero zaczynam pisac wiec nie wiem czy jest sens robis to dalej .. zycie-lilly-e.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  42. bardzo fajna scena z Syriuszem i Dorcas w poprzedniej notce ;D oni musza być razem, tak samo jak Lilka i James ;DCo Gregory O'conor to ślizgon !? Dlaczego Ann się związała ze ślizgonem? I wielkie brawa dla Rogasia ;D

    OdpowiedzUsuń
  43. ~www.lily-et-james.bloog.pl9.08.2008, 17:47

    Super notka! Jejka... biedna Ann... mam nadzieję, że ten wredny ślizgon (tak, z malej litery :P) nic jej nie zrobi... i że Ann szybko przejrzy na oczy :D bo ja mam takie dziwne, złe przeczucie... ach... strasznie mi się podoba James jako pocieszyciel! :DPozdrawiam Cię serdecznie i wierz mi, że choć nie zawsze komentuję, to zawsze czytam.

    OdpowiedzUsuń
  44. Jejq!! BYłam na wyjeżdzie... i ta i poprzednia nocia jest s-u-p-e-r!! Buźka ;* [dorosle-zycie-harrego]

    OdpowiedzUsuń
  45. Hey, super blog i naprawde fajne opowiadanka! będziemy tu wpadać częściej ;-) Ty też wpadnij do nas, na pewno znajdziesz tu coś dla siebie, bo prowadzimy blog TYLKO DLA DZIEWCZYN! zapraszamy na www.strefa-pieknosci.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  46. hejka jeżeli będziesz potrzebowała jakiegoś dodatku lub chcesz profesjonalnej oceny bloga to wejdz nawww.dodatki-pink.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  47. ~Koffanie12310.08.2008, 19:40

    Więc to o to chooodzi... Ann spotyka się ze Ślizgonem! Osz Tyy... Jak Ty możesz tak mieszać!? A za Jamesa trzymam kciuki ^^ Może w końcu coś się zmieni? ;p Tylko trochę żal mi Lunatyka... Zostać rzuconym dla Ślizgona? Jesteś bez serca! ;p Pozdrawiam serdecznie ;* A i przepraszam za brak komentarza pod poprzednią notką, ale z jakichś powodów nie mogłam go dodać :/ I informuje, że u mnie nowa notka ^^ zapraszam serdecznie![lilyanne-evans-i-potter]

    OdpowiedzUsuń
  48. Przypadkowo wpadłam, przeczytałam parę rozdziałów i już jestem pod wrażeniem. Nie wiem czy uda mi się przeczytać wszystko od początku, jestem strasznie zabiegana... ale spróbuję ;)Zapraszam na http://wolfs-strays.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  49. Przeczytałam całe. Od początku aż do teraz, notka po notce. Jak wrażenia? Wspaniałe. Super opowiadanie piszesz. Wpadłam przez przypadek, ale już nie wyjdę. Lily i James...lubię ten klimat. Już mi się znudziły te typu Hermiona i Draco czy Ginny i Harry. Fajnie to wszystko opisujesz. Już się wydaje, że będzie pomiędzy nimi dobrze, a Ty strzelasz jakąś scenkę i wszystko zaczyna się od początku. Lubię jak się coś dzieje ;)Mam nadzieję, że niedługo wrócisz i napiszesz kolejną notkę. Szkoda, że już dotarłam do końca. Co ja teraz będę robić? Czekać na następną. Mam szansę na powiadamianie? Oczywiście wpisze się do księgi gości i będę czekać ;)[miloscia-mozemy-pokonac-wszystko.blog.onet.pl]

    OdpowiedzUsuń
  50. Ann spotyka się ze ślizgonem. Łał. To się porobiło.Notka jak zwykle extra. Czekam na kolejną.Pozdrawiam.XoXoIzusiaPees. Jakbyś znalazla troche czasu może wpadniesz do mnie. Z góry thx. http://teddy-victoire.blog.onet.pl/ buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  51. lilyanne_potter@vp.pl11.08.2008, 23:03

    Na historia-lilyanne.blog.onet.pl jest nowa notka. Zapraszam! ;]

    OdpowiedzUsuń
  52. Wróciłam!! I od razu nadrabiam zaległości.Hymm... Ann i ślizgon?? Czemu mam wrażenie, że ma to coś wspólnego ze śmierciożercami? Oj, nie podoba mi się to...O Dorcas i Syriusza nawet nie chce mi się martwić, bo i tak wiem jak będzie ;]A Lily i James? Co ma być to będzie xDCzekam ze zniecierpliwieniem na nowy rozdział!

    OdpowiedzUsuń
  53. Wreście nadrobiłam zaległości:D Ostatnie notki były bardzo fajne. Ciekawe co kombinuje ten Ślizgon... Ostatnio Ann strasznie się zmieniła:/ James już dawno nie mówił do Rudej "Liluś":) Podobał mi się ten wątek jak Rogacz ją pocieszał. Życzę miłych wakacji i pisz jak najszybciej nową notkę;) Pozdrawiam:*:*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  54. Notka super tylko kruciutko :) no ale Lily coraz bardziej do Jamesa sie przekonuje no to super xD he he magiczny patyk ;) czekam na następną :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Piszesz super opowiadania. Jestem stałą czytalniczką! Mam jedno pytanko : chciałabyś należeć do Grona Małych Wielkich Pisarzy? Jeśli tak to zajrzyj na bloga www.gmwp.blog.onet.pl i zapisz się! Mam nadzieję, że skorzystasz z zaproszenia! Z poważeniem

    OdpowiedzUsuń
  56. Sama nie wiem, co o tym sądzić. Może po prostu za mało jeszcze wiem? Spróbuję napisać coś dłuższego po pojawieniu się kolejnej części. A długość tego komentarza mogę zwalić jedynie na to, że właśnie wróciłam z wakacji ;-P Wybacz. Życzę wena.

    OdpowiedzUsuń
  57. life_lily@vp.pl15.08.2008, 02:32

    jestem na twoim blogu po raz pierwszy... i bardzo mi sie spodobał. Może wymienimy sie linkami?life-lily.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  58. Powiedz mi jeszcze - co jest z szerokością bloga? Jak dla mnie - czyta się teraz koszmarnie. Da się coś z tym zrobić?

    OdpowiedzUsuń
  59. super. az mi sie cieplej w serduchu zrobiło! ;DD :**

    OdpowiedzUsuń
  60. Twój blog zapowiada się ciekawie. Zapraszam do mnie na szafirowy-blog. Zostaw po sobie komentarz. Pozdro:*

    OdpowiedzUsuń
  61. Hejka! Tutaj Twoja stała czytelniczka:) Założyłam z przyjaciółką bloga z opowiadaniem i jest już pierwszy odcinek. Jeśli znajdziesz czas to wpadnij na www.our-all-over-the-world.blog.onet.pl ;) Pozdrawiam i czekam na kolejną notkę u Ciebie:*:*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  62. Też to zauważyłam. Nie wiem, co się stało. Wracam za tydzień i postaram się coś z tym zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  63. Notka cudowna jak zawsze;]]Pisz szybko, bo ostatnio stwierdziłam, że twój blog jako jedyny z tylko przeze mnie przeczytanych dalej fascynuje i ciekawi... Tu u ciebie nie jest to wszytsko takie nudne i oczywiste, cos się dzieje.Szkoda, że Cię teraz nie ma, bo chciałam cię zapytać o radę w pewnej kwesti.Niedawno załozyłam swojego bloga- zafascynowana pewną historią która zdarzyła się w moim życiu, postanowiłam opisac niektóre fakty.Jeśli małabyś ochotę proszę oceń...www.mozliwe-prawdopodobne.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  64. Notka cudowna jak zawsze;]]Pisz szybko, bo ostatnio stwierdziłam, że twój blog jako jedyny z tylko przeze mnie przeczytanych dalej fascynuje i ciekawi... Tu u ciebie nie jest to wszytsko takie nudne i oczywiste, cos się dzieje.Szkoda, że Cię teraz nie ma, bo chciałam cię zapytać o radę w pewnej kwesti.Niedawno załozyłam swojego bloga- zafascynowana pewną historią która zdarzyła się w moim życiu, postanowiłam opisac niektóre fakty.Jeśli małabyś ochotę proszę oceń...www.mozliwe-prawdopodobne.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  65. malinka557@buziaczek.pl17.08.2008, 21:02

    hej ;) znudził ci się już aktualny nagłówek i poszukujesz nowego? wejdź na http://naglowki-expecto-patronum.blog.onet.pl/ i zamów nagłówek! Lay nic nie kosztuje, a przecież zamówienie nagłówka to nie aż taka wielka strata czasu... Po prostu klikniesz w komentarze, podasz adres bloga i dokładnie opiszesz zamówienie! Serdecznie zapraszam nahttp://naglowki-expecto-patronum.blog.onet.pl/Pozdrawiam, Shikuru ^^Ps. Świetne opowiadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  66. Hej ;) Ach, w końcu wróciłam z ostatniego wyjazdu i mogłam coś nie coś poczytać. Przeraża mnie ta rozmowa Ann z tym ślizgonem, co sie stało zich ann? dlaczego ufa podłemu ślizgonowi? czy oprzytomnieje? Najważniejsze że lily ma wsparcie w Jamesie ;) www.evans-vs-potter.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  67. Hej :) Bardzo ładny szablon i w ogóle cały blog ;)Ja się odchudzam. Prowadzę bloga o takim właśnie temacie i miło by było, gdybyś wpadła ;) Oczywiście do niczego nie namawiam :Pwww.aj-em-batterflaj.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  68. przeczytałam wszystkie twoje wcześniejsze notki. opowiadanie jest po prostu boskie!!!! nie mogę sie doczekac nastepnej notki...

    OdpowiedzUsuń
  69. Cześć. Masz świetne opowiadania. Przeczytałam wszystkie. Możesz dopisać swój blog do nowej toplisty lily-diary.top-100.pl

    OdpowiedzUsuń
  70. my_lullaby@vp.pl19.08.2008, 20:06

    Jeśli chcesz poddać swój blog rzetelnej ocenie, to trafiłeś w idealne miejsce. W mojej kawiarni w miły i przyjemny sposób dowiesz się co robisz dobrze, a co możesz poprawić. Nie chodzi o bezmyślne krytykowanie. Chodzi o prawdę. Wszystko w pełni profesjonalnie. Co musisz zrobić? Wejść, przeczytać regulamin, wybrać oceniającą, zgłosić się i czekać. Wszystkich traktujemy równo, na pytania odpowiadamy. Masz w sobie dość odwagi?www.opinion-cafe.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  71. Fajna notka ciekawe co będzie dalej

    OdpowiedzUsuń
  72. alverin@vp.pl20.08.2008, 22:19

    Zapraszam Cię do wstąpienia do stowarzyszenia potterowskich pisarzy: Potteromaniaczek.blog.onet.pl Bardzo przepraszam za spam...

    OdpowiedzUsuń
  73. Piszę teraz na innym blogu, czy możesz mnie tam informować o nowych notkach? Dawniej loufoque.blog.onet.pl teraz thinko.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  74. Szkoda Ann... mam nadzieję, że jednak się opamięta, bo w końcu przyjaciele są najważniejsi. James jako pocieszyciel wypadł doskonale;) Mam nadzieję, że ta sytuacja da mu do myślenia i zostawi Natalie... ;) Czekam na dalszy ciąg. Zapraszam na www.margaret-ames.blog.onet.pl Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  75. karcia344453@amorki.pl22.08.2008, 15:06

    Extra blog !Przeczytałam WSZYSTKIE twoje notki od A do Ż !A to mi się żadko zdarza ;*zapro na:www.lilka-i-potter.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  76. karcia344453@amorki.pl22.08.2008, 15:08

    www.lilka-i-potter.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  77. Fajny blog i masz talent..:) Ale wkurza mnie ze Dor i syriusz nie sa razem..:(Mam nadzieje ze benda a i z ann mam nadzieje ze sie wrzystko ulozy..:) Pozdro:*

    OdpowiedzUsuń
  78. crazy_lazy@amorki.pl26.08.2008, 20:00

    Hej , czytam twoj blog od 1 notki prosze niech lily da duuuza szanse jamesowi dluugo bedzie wszytko ok bedzie watek erotyczny tak tak prosze to by bylo fajne na tym blogu i wiesz potem lilka tego zaluje potter nie wie co zrobic , to ty piszesz bloga no nie ale fajnie by bylo gdybys wprowadzila to co powiedizlam , zycze wielu udanych notek xD moj blog to .przy-tobie-umieram.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  79. ~Maebe_me::.27.08.2008, 18:22

    Mam nadzieje że dla Lily i Jamesa to będzie coś więcej

    OdpowiedzUsuń
  80. Jak Ann tak mogła zrobić, eh.. mam nadzieje, że wszystko z nią będzie dobrze i nie skończy się tak jak w przypadku Lily. I kiedy James będzie z Lily (o ile się zejdą xD) ? Czekam na nową notkę :) Pozdrawiam ;*PS. Nie wiem czy komentowałam wszystkie Twoje notki podczas wakacji, ale często wyjeżdżałam i nie miałam na to czasu, ale w każdym bądź razie wszystko nadrobiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  81. Hej!extra notka czekam na cd;Pwww.le-jp-story-of-love.blog.onet.plwww.elizabeth-crowles.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  82. ~i-love-you-so-much-evans.mylog.pl28.08.2008, 21:07

    Nowa notka. Joint .

    OdpowiedzUsuń
  83. ~Dyr. Panna Riddle29.08.2008, 16:17

    Widzę, że jesteś fanką HP, więc chciałabym Cię zaprosić na forum szkoły magii i czarodziejstwa w Hogwarcie, Jeśli chcesz poznać najmroczniejsze tajemnice magii, jeśli chcesz zdawać owutemy, latać na miotle, sporządzać eliksiry, zarejestruj się na starozytnyhogwart.fora.pl . Możesz zostać uczniem, nauczycielem czy duchem - kim tylko chcesz! Szkoła magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie zaprasza ;)www.starozytnyhogwart.fora.pl .

    OdpowiedzUsuń
  84. Zapraszam na kolejną notkę u mnie. A kiedy notka u ciebie? Czekam z niecierpliwością;]www.wielka-milosc-lily-i-jamesa.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  85. Lil, kiedy nowa notka? ;]

    OdpowiedzUsuń
  86. dzisiaj o 15:25 pojawi się nowy rozdział na www.evans-vs-potter.blog.onet.pl serdecznie zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  87. No fajnie ale kiedy oni wkońcu będa razem ?;/xD;];];]Notka całkiem fajna xD

    OdpowiedzUsuń
  88. co sie stało z prawdziwą Ann?? gdzie ona jest?

    OdpowiedzUsuń